sobota, 25 maja 2013

Maria czy Alicja? - opowiadanie Cookie.

Hej!

Poniżej trzy kolejne części opowiadania Cookie. :)

MARIA CZY ALICJA? Cz.5

Maks i Marysia jedli śniadanie. Rozmawiali o wspólnych planach na przyszłość. Po zjedzeniu posiłku dziewczyna poszła ubrać się i umalować. Założyła jeansy, top na ramiączkach i czarne buty. Wyszła z łazienki i zapytała Maksa:

- Jedziemy?

- Tak. - podszedł do niej i pocałował ją. Wzięła torebkę i wyszli z mieszkania. Gdy dojechali na parking, panował tam tłok. Wszyscy stali obok srebrnego samochodu i witali młodą kobietę. Maks poznał w niej Alicję. Zaparkował i razem z Marysią wysiedli z auta i podeszli do zebranych.

- Alicja Szymańska! Jak miło cię widzieć. - powiedział.

- Ordynator Keller! Jak ja się za tobą stęskniłam. - podeszła i przytuliła się.

- Nic się nie zmieniłaś. Jesteś tak samo piękna jak pół roku temu.

-Dziękuje. - odparła i uśmiechnęła się.

Stojąca za nimi Marysia w środku gotowała się z zazdrości. Najchętniej rzuciła by się teraz na Alicję i przegryzła tętnice szyjną.

- Alicja chce żebyś kogoś poznała. - odwrócił się do stojącej za nim Marii - Maria Konaszewicz nowy chirurg i moja obecna partnerka. Kochanie to Alicja Szymańska chirurg.- panie uścisnęły sobie dłonie.

- Miło mi Panią poznać. - Mania uśmiechnęła się ciepło.

- Alicja. Mi również.

- Maria. - odpowiedziała.- Jak było na stażu?

- Dobra już koniec tych czułości. - wtrącił Maks - Do pracy.- wziął Manie za rękę i poszli do szpitala.

- Ordynatorze! - Alicja krzyknęła. - Możemy porozmawiać?

- Jasne. Wpadnij do mnie po południu.- opowiedział Maks i ruszył z dziewczyną w kierunku szpitala.

- Już ci Marysiu pokaże. - powiedziała po cichu.


MARIA CZY ALICJA? Cz. 6

Mania siedziała w pokoju lekarskim i przeglądała kartę pacjentki. Do pokoju weszła Alicja i zamknęła drzwi.

- Długo jesteście razem? - zapytała.

- 4 miesiące. - odparła dziewczyna.

- Posłuchaj mnie uważnie! Ja będę o niego walczyć. Zrozumiałaś?  Nie poddam się dopóki Maks nie będzie mój. Ja go kocham. - krzyczała Alicja

- To jest nas dwie, a Maks jeden. Teraz ty mnie posłuchaj. - Marysia podniosła głos.- Przegrałaś, bo uciekłaś. Dałaś mu do zrozumienia, że to koniec. Jesteś przeszłością, a do niej się nie wraca.

- To nie koniec. -rzuciła Alicja i wyszła.

Marysia usiadła przy biurku i zaczęła płakać.

- "Weź się w garść i walcz"- pomyślała. Otarła łzy i poszła do Maksa. To, co zobaczyła i usłyszała, wbiło ją w podłogę.


MARIA CZY ALICJA? Cz.7

Alicja zapukała do drzwi.

- Mogę?

- Chodź - odpowiedział Maks. - To o czym chcesz pogadać?

- O sytuacji sprzed wyjazdu.- powiedziała pewnie.

- Nie wiem dlaczego do tego wracasz. Mamy ułożyć sobie życie na nowo, bez siebie.

- Maks. - przerwała Mu. - W Stanach uświadomiłam sobie, że kocham Ciebie i tylko Ciebie. Wybacz mi i zacznijmy od nowa. – wstała,  podeszła do niego i pocałowała go. Maks odwzajemnił pocałunek.

- Kocham Cię - wyszeptała.

W Maksie uczucia do Szymańskiej odżyły na nowo i były silne jak kiedyś, także uczucie do Marii  było silne. Pojawiło się pytanie: Maria czy Alicja?

Kocham Cię. – odpowiedział.

Przez uchylone drzwi widziała wszystko Maria. Z jej oczu leciały łzy, pobiegła do szatni, przebrała się i pojechała do mieszkania Maksa. Wzięła walizkę i spakowała swoje rzeczy.

Maks po rozmowie z Alą postanowił porozmawiać z Marysią. Nie znalazł jej w szpitalu, więc stwierdził, że pojechała do domu. Przebrał się i pojechał do mieszkania. Gdy wszedł zobaczył..


10 komentarzy:

  1. Kiedy nastepne ? Bo nie mogę się doczekać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jj89: jejkuu,urwane w takim momencie,że czekam z niecierpliwością na kolejną część :D

      Usuń
    2. Ale o ktorej ;) bo nie moge sie doczekac ;)

      Usuń
    3. Jak nie zapomnę, to wstawię wcześniej niż dziś.
      Postaram się rano. :)

      Usuń
    4. Nie koge sie doczekac :)

      Usuń
  2. fajne tylko troche szybko sie pogodzili

    OdpowiedzUsuń
  3. poszłam za twoją radą i napisałam własne opowiadanie http://lekarzesylwii.crazylife.pl/ jak byś znalazła chwilkę mogła byś mi napisać co o nim sądzisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że powstał kolejny blog. Napisałam Ci komentarz pod opowiadaniem. :)

      Usuń
    2. widziałam dzięki:-)

      Usuń