Poniżej dwie kolejne części opowiadania Justy - jj89. :)
Znaleźć miłość cz 7
Wieczorem kiedy Szymańska skończyła dyżur, Beata czekała na nią w
pokoju lekarskim.
-To co, jedziemy ?
-Nie nie, umówiłam się.
-Umówiłaś ? Z kim?- siostra była zdumiona wyznaniem Ali.
-Z Ewą Gajewską, taki babski wieczorek.
-Ok.
Beata wyszła z pokoju i szybko zadzwoniła do Sylwii.
-Halo ?
-Sylwia, jest problem. Ala umówiła się z Ewą.
-Kurde no, to niedobrze. Nie zawiozę tam Maksa, bo zaraz się
domyśli.
-A w ogóle zgodził się ?
-Zadzwoniłam, że mam sprawę, więc na razie jadę do niego.
-Zamierzasz mu powiedzieć co chcemy zrobić?
-Wiesz co, mam pomysł, jedź do Gajewskich z Alicją, a jak
będziecie wychodzić, to daj mi znać, powiem Maksowi co i jak i sam tam po nią przyjedzie.
-Dobra, pa.
Jasińska w porę zatrzymała siostrę.
-Czekaj, pojadę z tobą do Ewy.
-Jak chcesz.
Alicja niczego się nie domyślała. W czasie kiedy obie były u Ewy,
Sylwia dotarła do Maksa.
-No jesteś, co tak długo ?
-Nie mogłam się przebić przez miasto.
-To coś pilnego, że aż musiałaś przyjechać ?
-Tak, bardzo.
-To zamieniam się w słuch.
Matysik usiadła w fotelu.
-Maks słuchaj, w szpitalu wszyscy mają już dosyć tej sytuacji.
- O czym ty mówisz ?
- O tobie i Alicji.
-Nie bardzo rozumiem.
-Od 3 miesięcy się unikacie, nie da się z wami pracować, bo jak
tylko jesteście obok siebie to wytwarza się napięcie i tylko czekać, aż nastąpi
wybuch. Zamieniacie ze sobą raptem kilka zdań i to jeszcze tylko o pracy.
-Sama tego chciała. - Maksa zaczynała cała ta rozmowa irytować.
-A ty jej posłuchałeś ? No grzeczny chłopczyk. Tylko wiesz na czym
polega problem ? Z kilometra widać, że ją kochasz.
-Daj spokój Sylwia.
-Nie ! Bo to już jest nie do zniesienia, kochasz ją, widać to,
więc zrób z tym coś !
-Sylwia, ona tego nie chce. Nie rozumiesz ?
-A powiedziała ci to ? Nie. Powiedziała wtedy tylko, że masz dać
jej spokój, ale do diaska to było 3 miesiące temu, ledwo się znaliście, więc
miała prawo tak powiedzieć. I tylko z tego powodu kompletnie ją olałeś ?
-Nie chciałem się jej narzucać.
-Zachowałeś się kretyńsko Maks, tyle ci powiem. Alicja jest
dzisiaj u Ewy, Beata jest tam z nią, da znać kiedy będą wychodzić, myślałam, że
po nią pojedziesz, ale skoro taki masz tok myślenia to niepotrzebnie ci o tym
mówiłam.
W tym momencie zadzwoniła komórka Sylwii.
-Sylwia, właśnie wychodzimy.
-To fantastycznie, ale obawiam się, że nic z tego.
-Dlaczego ? - Beacie od razu zrzedła mina.
Matysik spojrzała na Maksa po czym odparła:
-Bo widać że Maks ma to gdzieś. Cześć.
Tego Keller już nie mógł słuchać.
-Jakim prawem mówisz, że mam to gdzieś?! Skąd wiesz co czuję ?!
Chwycił za kluczyki z samochodu i odjechał zostawiając Sylwię w
jego mieszkaniu.
Znaleźć miłość cz 8
Sylwia nie wiele myśląc zatrzasnęła drzwi i wybrała numer
Jasińskiej.
-Co jest ?
-Wkurzyłam go, jedzie tam do was.
-Cholera ! To co ja mam teraz zrobić ?
-Wymyśl coś, powiedz, że masz pilne wezwanie do szpitala i zrób
wszystko, żeby Alicja się stamtąd jeszcze przez chwilę nie ruszała.
Beata rozejrzała się, ale Alicji już nie było, nie wiedziała, co
jest grane. Zobaczyła tylko odjeżdżająca taksówkę z siostrą w środku.
-Sylwia, ona właśnie pojechała taksówką do domu.
-Ale jakim cudem ???
-No widocznie wkurzyła się, że tyle gadam. Zostanę tutaj, poczekam
na Maksa i zobaczymy co dalej.
-Dobra, daj znać.
Jednak to, co zobaczyła Beata, przeraziło ją. Nie widziała jeszcze
Maksa tak wściekłego.
-Przestańcie się obie wtrącać w nie swoje sprawy ! - rzucił krótko
i odjechał.
Niczego nie świadoma Alicja po udanym dla niej wieczorze, od razu
pomaszerowała do łóżka i zasnęła. Nie wiedziała nawet kiedy siostra wróciła do
domu.
Następnego dnia kiedy tylko zobaczyła Maksa, wiedziała że coś jest
nie tak – zobaczyła go wychodzącego z gabinetu Elżbiety. Chciała go dogonić,
ale nie zdołała. Zajrzała więc do gabinetu Eli.
-Mogę przeszkodzić ?
-Tak, wejdź. O co chodzi ?
-Widziałam Maksa.
-A tak, załatwił sobie urlop.
-Urlop ? Ale dlaczego? Co się stało ?
-Nie chciał dokładnie powiedzieć. Wziął urlop na miesiąc, wyjeżdża
do rodziców do Szwajcarii.
-Ale..Przepraszam, zobaczę tylko.
Sięgnęła do kieszeni fartucha i wyjęła komórkę odczytując
wiadomość: „Chciałem ci to powiedzieć inaczej, ale gdyby nie podchody twojej
siostry i Sylwii pewnie bym to zrobił. Kocham Cię, wyjeżdżam do rodziców.
Wracam za miesiąc. Maks.”
W jednym momencie łzy napłynęły Ali do oczu. Nie miała pojęcia o
co w tym wszystkim chodzi, a już na pewno nie wiedziała, że Maks ją kocha.
Nigdy jej tego nie powiedział.
-Alicja ? Wszystko w porządku ?
-Przepraszam.. muszę iść.
Idąc korytarzem spotkała ojca, ale nie chciała z nim rozmawiać.
Chciała wyjaśnić wszystko z Sylwią i Beatą więc udała się do bufetu.
-Świetnie, że jesteście - odparła ze wściekłością, chwyciła każdą
za ramię i wyprowadziła przed szpital. Wyjęła komórkę, pokazując im wiadomość
od Maksa. Dziewczyny patrzyły na nią przerażone i kompletnie nie wiedziały,
co jej powiedzieć.
-Co wy macie z tym wspólnego ? Słucham !
-Siostra.. Bo my z Sylwią... No zaplanowałyśmy, że.. Chciałyśmy,
żebyście spotkali się u nas w domu i porozmawiali. Ale kiedy powiedziałaś, że
umówiłaś się z Ewą no to uzgodniłam z Sylwią, że pojadę z tobą, a jak będziemy
wychodzić to dam jej znać, ona w tym czasie miała powiedzieć Maksowi i miał po
ciebie przyjechać. Ale wsiadłaś do taksówki, a chwilę potem przyjechał wściekły
Maks, wygarnął że mamy przestać się wtrącać i odjechał...
Nie mogła w to uwierzyć. Zawiodły ją najbliższa jej osoba - jej
własna siostra, do spółki z najlepszą koleżanką.
-Przez was Maks wyjechał ! Gdyby nie te wasze gierki powiedziałby
mi wprost co czuje.. A w ten sposób nie wiadomo czy w ogóle jeszcze będziemy
mieli okazję porozmawiać. -mówiąc to płakała rzewnymi łzami mieszając płacz z
krzykiem. Była zła, rozżalona, miała pretensje do całego świata.
-Alicja nie obraź się, ale oboje z Maksem zachowaliście się
idiotycznie. I to nie jest wina moja ani Beaty to co się wydarzyło, tylko
wasza. Sorry, ale mam tego po kokardkę, radźcie
sobie dalej sami, ja umywam ręce.
-No jasne, tak najlepiej, najpierw wciągasz mnie w jakieś swoje
plany, a teraz jak jest problem to zwalasz winę na Alicję, Maksa i zostawiasz
mnie z tym samą ?
Matysik rzuciła tylko Jasińskiej gniewne spojrzenie i odeszła.
-Alicja...
-Zostaw mnie..
Dziewczyny tak głośno się zachowywały że nawet nie zauważyły, że
przygląda im się większość szpitala.
ciągle w napięciu nas trzymasz jj89 :)
OdpowiedzUsuńjj89: domyślam się :D
Usuńoj jj89 jak tak można nas trzymać w napięciu, opowiadanie super
OdpowiedzUsuńOstro ale potem pewnie sie pogodzą xD
OdpowiedzUsuńjj89: Nic nie zdradzam :D:D
UsuńNie zdradzaj. Trzeba potrzymać czytelników w niepewności! :P
UsuńJak wy tak możecie
UsuńPrzecież fajnie trochę poczekać w napięciu, to dodaje smaku opowiadaniu. :P
Usuńjj89: no ba, pewnie, że tak ;p :D
UsuńMacie racje, ale niecierpliwość też robi swoje
Usuńjj89: i tak są wstawiane po 2 części a nie jedna więc dwa razy więcej czytania :D
UsuńCiekawy wątek, trzyma w napięciu. ;) Świetne opowiadanie jj89, pisz tak dalej.
OdpowiedzUsuńjj89: piszę i to dosłownie, jak tylko skończyłam to opowiadanie to napisałam drugie, obecnie pracuję nad trzecim :D
UsuńMiło mi to słyszeć, fajnie sobie coś poczytać, ja ostatnio mojego bloga trochę zaniedbałam, muszę się w końcu z tym pisaniem ogarnąć.
Usuńjj89: Przy pisaniu jestem maksymalnie na tym skupiona,chociaż przy obecnie powstającym opowiadaniu trochę przelewam swoje prywatne emocje na to. Trochę się we mnie wczoraj nazbierało i przy pisaniu kolejnych części przerzucałam swoje emocje jakoś poniekąd chyba na postać, no ale to przynajmniej w jakimś niewielkim stopniu pomogło.
UsuńDasz radę,Nie da się non stop siedzieć przed laptopem czy komputerem ;) Ogarniesz i pewnie też znów coś stworzysz ;)
Całe szczęście opowiadania Emiki ratują mi bloga. ;)
Usuńjj89:No tak,podoba mi się jej opowiadanie i czekam też na coś twojego :) Ja powoli docieram do końca z tworzeniem opowiadania ;)
UsuńW takim razie czekam z niecierpliwością na Wasze opowiadania. :)
Usuńjj89: Jak tylko skończę pisać to aktualne opowiadanie,to postaram ci się je wysłać Juliett i tamto drugie też :)
UsuńOk, czekam. :D
Usuńdaj jeszcze dwie następne części dzisiaj! proszę :*
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Was, ale od kilku dni prawie nie śpię. Muszę jutro oddać pracę i nie dam rady wrzucić dziś nic więcej. W nagrodę jutro dam Wam 3 części. :) Wytrzymacie! :D
UsuńWidzieliście to?^^ http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MjNMymzLnlI#! czytałam na forum muzyka z reklam że ten muzyk specjalnie po reakcji polskich fanów wydał płytę pt. "Small Collsions" z tym kawałkiem i jest ona już do kupienia na ITunes^^. Może tez by tak na FB zachecić do wydania płyty Britney Holman(chyba dobrze napisałam nazwisko) tzn wiem z blogu Limonki że ona ma wydać nową płytę, ale może jak będzie wiedziała jaka jest popularna w Polsce, tzn jej utwory to bedzie dla niej większa motywacja do szybszego ukończenia płyty?. Co o tym sądzicie?. Mi się poprostu podoba jak ten duński muzyk w ten sposób zareagował na duńskich fanów^^
OdpowiedzUsuńOdnośnie teledysku to Alberte to pewnie ta nosi takie papuga co jest z nim w teledysku nosi takie imię xDD
UsuńAle miło z jego strony, tego akurat nie widziałam. A co do mnie, to ja ciągle utrzymuję kontakt z Britney Holman, nie wiem, czy ona zdaje sobie do końca sprawę z tego, jak bardzo popularne są tutaj jej piosenki, a szczególnie Wandering Soul, w każdym razie ją o tym zapewniałam. Nagrywa ona właśnie teledysk do wspomnianej wyżej piosenki, a na fb dziękowała i pisała trochę o Polsce i o Lekarzach. Pisała mi również, że pracuje nad płytą, ale nie podała konkretnych informacji. W każdym razie, mówi, że podczas każdego występu myśli ciepło o Polsce i że jej bardzo miło z tego powodu, że jej piosenki są znane a tak odległym kraju. Nawet raz ją zaprosiłam do Polski, w razie gdyby organizowała jakieś tournee, przystała ochoczo na tę propozycję, także kto wie, może kiedyś się wybierzemy na jej koncert. :)
UsuńNo tak Polska to odległy kraj xD. A tak serio to fajnie że utrzymujecie razem kontakt i skoro tak mówisz to nie mogę doczekać się jej teledysku...ciekawe czy na YT jakieś ma zaraz sprawdzę ale jeśli nie to pewnie jest z kregu początkujących artystów albo znanych tylko w swoim kraju narazie^^. Także ją urabiaj (Nie wiem jak wolisz żeby się do ciebie zwracać Limonka czy Monia) i jak coś będziesz wiedziała o płycie bądź koncercie to daj znać^^
UsuńZobaczcie na datę opublikowania tego teledysku to jest świeżynka xD
UsuńDon't Put Your Arms Around Me - feat. Alberte <3
Usuń*polskich fanów miało być sorry
OdpowiedzUsuńJa szczerze mówiąc dzięki "Lekarzom" chce sie zainteresować bliżej twórczością Bena Cocksa tego od So Cold. Mam jego profil na FB w lajkach ale chyba on jest mało aktywny. Wiem że tworzy muzę specjalnie do reklam na YT jest kilka jego kawałków. Nie wiecie czy może wydał jakąś płytę?
OdpowiedzUsuńMi tam obojętne, jak się do mnie chcesz zwracać. ;)Też mam Bena Cocksa w likach na fb,znam właściwie dwie jego piosenki: so cold i your firefly. O płycie mi nic nie wiadomo na razie.
OdpowiedzUsuńOk Monia^^ http://www.youtube.com/watch?v=jJu1YJS-1nk a ten utwór znasz chyba leci w przepisie na życie którego nie oglądam ale widziałam na liście soundtracku a ta piosenka leci w Rodzince pl http://www.youtube.com/watch?v=2IQ-drJETYc
UsuńBritney mówiła, że jak nagra teledysk, to da mi znać, wtedy ja oczywiście dam Wam znać. ;) Nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na info w tej sprawie^^
UsuńJa też. :P
Usuń