środa, 19 czerwca 2013

Inna kolej rzeczy. Część 8 - opowiadanie Julii

Kolejna i zarazem ostatnia część opowiadania Julii poniżej. :)


Inna kolej rzeczy - część 8


-Alicja zaczekaj.- Ala stanęła i odwróciła się.

-Tak, Maks.-widząc, że nie wie, co powiedzieć, zaczęła dalej mówić.- Chciałam ci powiedzieć, że to jest Milena - nasza córka.

-Yyyy... Mamy córkę?!

-Tak, urodziła się w sierpniu.

-Jest piękna po tobie.- Ala zaczerwieniła się.

-Maks, chodź, trzeba się przygotować do operacji.- powiedziała Olga za łzami w oczach, gdyż słyszała całą ich rozmowę.

-Muszę iść. Pogadamy potem.

-Dobrze.

Przed salą operacyjną byli już wszyscy: Leon, Tadeusz, Barbara (żona Tadeusza), Ewa, Lena, Alicja, Marta i śpiąca Mila. Właśnie przyszli lekarze - operatorzy. Olga patrzyła na Alicję jakby miała ochotę ją zabić. Leon i Tadeusz omówili sprawy dotyczące operacji. Wszyscy byli bardzo poddenerwowani. Ewa nawet nie próbowała powstrzymywać swoich emocji. Po dwóch godzinach z sali wyszli operatorzy i oznajmili: Wszystko przebiegło pomyśli, bez żadnych komplikacji. Po tych słowach wszyscy odetchnęli z ulgą.

-Alicja możemy porozmawiać? - zapytał Maks.

-Tak, oczywiście. Mamo weź Milenę.- Marta skinęła głową i zabrała wnuczkę.

Ala i Maks poszli do parku obok szpitala. Najpierw szli chwilę w milczeniu, potem usiedli na ławce.

-Ala muszę ci coś powiedzieć.- zaczął niepewnie.

-To dobrze, bo ja też. Ty pierwszy.

Maks uklęknął przed Alicją.

-Kocham cię! I nigdy nie przestałem. Znam całą prawdę i chcę być tylko z tobą. Wiem, że to jeszcze za wcześnie, ale nie chcę dłużej tracić czasu, spędzając go bez ciebie, więc .. czy zostaniesz moją żoną? 

Nic nie mówiąc, złożyła na jego ustach gorący pocałunek, który był najpiękniejszą odpowiedzią, jaką mógł sobie wyobrazić.


Ich wspólna przyszłość:

Niedługo potem wzięli ślub. Milena miała jeszcze troje rodzeństwa: Wojtka, Julkę i Franka.
Leon i Marta wzięli ślub. Cieszyli się wnukami. 
Beata zaakceptowała Martę jako swoją nową mamę.
Alicja i Beata stały się prawdziwymi siostrami.
Beata poznała Michała, wzięli ślub i mają dwójkę dzieci: Hanię i Stasia.
Sylwia i Daniel wzięli ślub, niedługo urodzą im się bliźniaki: Jaś i Małgosia.
Ewa i Janek wzięli ślub i mają śliczne dzieci: Ewelinkę, Jacka i Tosię.
Lena skończyła osiemnaście lat i została lekarzem.


 

18 komentarzy:

  1. jj89: Przepiękne zakończenie! :) To jak Maks padł przed Alą na kolana-bezcenne, naprawdę coś cudownego :):):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne zakonczenie! piszesz wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest moje opowiadanie, tylko Julii, ale dziekuje w Jej imieniu. :)

      Usuń
  3. Świetne zakończenie i sumie opowiadanie także :D Nie spodziewałam się takiego zakończenia <3

    OdpowiedzUsuń
  4. No i tak powinno wyglądać zakończenie. Prawdziwy happy end.
    A tak na marginesie, to ale im się dzieciaków namnożyło. Wow. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. zakończenie boskie *,*

    OdpowiedzUsuń
  6. A właśnie Juliett, co będziesz tutaj dalej publikować? Coś swojego czy nadesłane opowiadanie? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz bedzie opowiadanie Cookie, a potem dwa wytwory Justy. Jak juz kolejka sie zmniejszy to zapodam cos mojego. ^^

      Usuń
    2. jj89: no na twoje opowiadanie to będę czekać z utęsknieniem :D

      Usuń
    3. No w sumie juz bardzo dawno nie bylo nic mojego, ale wkrotce to nadrobimy. xD

      Usuń
    4. jj89: no bardzo dawno :D ale poczekamy cierpliwie :)

      Usuń
    5. Wynagrodze Wam to czekanie. :)

      Usuń
    6. jj89: I to mnie bardzo cieszy, super :):)

      Usuń
  7. jj89:No też jestem ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Luna14_ Kiedy coś opublikujesz?:-)

    OdpowiedzUsuń