Miłego czytania! :)
Droga Do Szczęścia - część
9
Nie było wyjścia. Kiedy
stała tak blisko niego, jego serce niewyobrażalnie przyspieszało bicie. Nie
potrafił wytłumaczyć tego, co się z nim dzieje. Działała na niego bardzo mocno,
nie panował nad sobą. Teraz z trudem się opanował. Robił wszystko, żeby nie dać
po sobie poznać, że coś do niej czuje.
-Maks, proszę cię,
powiesz mi wreszcie ?
-Zrobiłbym tak niezależnie
od tego, kto by tam leżał.
-Akurat. Jivana też
wziąłbyś na ręce i przywiózł do siebie ?
Kompletnie nie wiedział,
jak z tego wybrnąć. Nie chciał żeby pomyślała, że wykorzystał sytuację. Po
prostu chciał, żeby porządnie wypoczęła, żeby miała spokój.
Nie dowiedziała się
prawdy, przerwało im dzwonienie komórki Szymańskiej.
-Tata ?
-Podobno zemdlałaś.
-Już jest w porządku,
doszłam do siebie.
-Gdzie jesteś ?
-Zaraz będę wracać do
Sylwii, muszę kończyć, pa.
-Wracam do Sylwii.
Dzięki za opiekę.
Wzięła swoją torebkę i
powolnym krokiem udała się do domu. Na szczęście Matysik nie było, więc Ala
miała spokój od jakichkolwiek pytań. Zrobiła sobie gorącą kąpiel. To jej bardzo
pomogło. Po kąpieli przebrała się i migiem znalazła w łóżku.
Rano kiedy się
obudziła, od razu poczuła głód, więc przygotowała śniadanie. Jednak po dłuższej
chwili zorientowała się, że Sylwia nie wróciła na noc. Przypomniała sobie, że
pewnie ciągle jest na nią obrażona za to, że jej nie posłuchała i udała się
słaba do szpitala.
Nie miała siły tego
odkręcać póki co. Po wczorajszym omdleniu postanowiła, że od razu po przyjściu
do szpitala zrobi sobie badania. Była ciągle jeszcze odrobinę blada i nie do
końca w pełni sił.
Droga Do Szczęścia - część
10
Jak postanowiła, tak
zrobiła. Zaraz kiedy się przebrała, poszła na badania. Wyniki miały być koło
południa, więc do tego czasu postanowiła zająć się papierkową robotą. Jednak
niewyjaśniona sprawa z Sylwią nie dawała jej spokoju. Poszła jej poszukać.
Jednak nie mogła jej znaleźć.
-Halo, Daniel? Słuchaj,
szukam Sylwii, nie wróciła na noc, a muszę z nią pilnie porozmawiać.
-Widziałem ją przed
chwilą jak wychodziła z bufetu.
-Ok, dzięki.
Udała się szybko w
tamtą stronę.
-Sylwia, musimy chyba
porozmawiać.
-Niby o czym ? O tym,
że miałam rację ?
-Miałaś, rzeczywiście,
przepraszam, zachowałam się nieodpowiedzialnie, ale dajmy już temu spokój.
-Niech ci będzie, ale
następnym razem po prostu się mnie posłuchaj.
Szymańska odetchnęła z
ulgą. Zbliżało się południe, więc pobiegła odebrać wyniki. Tak jak myślała,
lekka anemia, brak witamin. Wiedziała, że musi zwolnić tempo. Skierowała swe
kroki do gabinetu Elżbiety.
-Przeszkadzam ?
-Nie Ala, coś ty.
Siadaj. Coś do picia ?
-Może wody.
-To co cię do mnie
sprowadza ?
-Chciałam prosić o
kilka dni urlopu. Po tym omdleniu chciałabym odpocząć, zrobiłam badania i są
takie sobie.
-Ale coś poważnego ?
-Nie nie, po prostu delikatna
anemia, brakuje mi witamin. To co, mogę liczyć chociaż na kilka dni ?- spojrzała
na Bosak.
-Jasne, nie ma
problemu, dam ci tydzień. Wyjedź gdzieś, na łono natury.
-Chyba nawet mam
pomysł.- uśmiechnęła się.
-Więc zmykaj, widzimy
się za tydzień.
-Ela, czy tata mógłby
dostać też trochę wolnego ? Zabrałabym go ze sobą.
-Beatę też ?- zaśmiała
się.
-Beata chyba po
ostatniej wycieczce do lasu ze mną, ma dość wspólnych wypadów.
-Jeśli Leon się zgodzi,
to niech jedzie z tobą.
Zadowolona z takiego
obrotu sprawy poszła prosto do gabinetu Jasińskiego.
Super! Ile ta seria ma części?:-)
OdpowiedzUsuń13 części. :)
UsuńUuu az trzynaście?. To pewnie nieżle w piwnicy zalega...o a piwnicy ci Juliet nie zalało? xDD
Usuńjj89:tak się rozpisałam,za to to drugie opowiadanie a w zasadzie 3 ma 10 części ale jest :D
Usuńburza jest,ale co tam ;p
Na szczescie z piwnica wszystko w porzadku i zbiory opowiadan sa bezpieczne. xD
Usuńjj89:no widzisz,twoja piwnica jest nietykalna :D:D
UsuńThanks God xDD...a m yszy nie zala...pfu zapomniałam że maks je zabrał...widzisz zdążył przed nawałnica bo by je zalało xDD
Usuńjj89:byle Maksa nie zalało,kto by go ratował :D
UsuńJa jestem chetna ! :P
Usuńjj89: ja też,w podskokach ;p muszę to też poćwiczyć ;p
UsuńNo w sumie niezły pomysł taki Baywatch mu zrobić xDD...chociaż niech Ala go lepiej uratuje bo jest lekarzem to mu usta usta zrobi xDD
Usuńjj89:haha spóźniony smigus dyngus ;p
UsuńOj tak XD
Usuńjj89: Ale Maks szybko biega więc nie ma szans żeby gdzieś odbiec ;p
UsuńAla go dogoni albo Sylwia bo już też zaczeła biegac xD
Usuńjj89: no ja do biegania to ostatnia ;p
UsuńTo witam w klubie ja tez...sie spiesze powoli xD
Usuńjj89: ale wiesz-jak trzeba będzie to dostanę sprinta ;p
UsuńJak Duracela se zaladujesz to przyspieszysz xD
Usuńjj89: i bez tego bym dała radę w razie czego ;p
UsuńNo i to mnie sie podoba xD
Usuńjj89:ale to tylko teoria ;p w efekcie będę jak słupek soli który trzeba pchac na taczce ;p
UsuńOj oj moze nie bedzie tak zle xD
UsuńNo to teraz mogę zaśpiewać że ty Juliet i Justa "jesteście szalone" xD. Super xD
OdpowiedzUsuńHaha. Teraz możesz. :D
Usuńjj89: oooo tak,jesteśmy kompletnie szalone :D:D:D
UsuńUwielbiam was takie xD....i nie miałabym nic przeciwko jeśli byście dziś jeszcze troszke zaszalały...głównie Juliet^^. Prosze xDD
Usuńjj89:nastroje są,jest super :D:D
UsuńJuz mi sie nie chce wlaczac komputera, ale za to jutro najpierw dwie czesci, a potem final. Nie bede Was trzymac w niepewnosci do wtorku. :P
Usuńjj89:pewnie, a jak :D:D niech mają,z tej radochy :D
UsuńOk trzymam cię za słowo XD
Usuńjj89:hłe hłe hłe na pewno będziecie zadowoleni :D:D
UsuńNo mam nadzieje i z góry dziękowac xD
Usuńjj89:ależ nie ma za co :D
Usuńsuper jeszcze raz super :D Świetnie pisze Justa :D
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetne opowiadanie, strasznie wciąga. Mimo, iż przeczytałam na raz cztery części to jeszcze mi mało :)
OdpowiedzUsuńMi też ciągle mało po przeczytaniu 4 części. ;)
Usuńjj89: matko kochana,jak tak dalej pójdzie to na dniach zacznę znowu pisać :):)
UsuńCzemu nie xD. To nie gUpi pomysl xD
Usuńjj89:mam teraz kopa pozytywnego i tyle radochy w sobie że hej :D:D
UsuńJa cos o tym wiem. Oby wiecej takich pozytywnych wiadomosci! :)
Usuńjj89: a jeszcze wczoraj i przedwczoraj byłam przekonana że nic z tego a tu prosze,marzenia się jednak spełniają :D
UsuńTo dobrze xD. Ty masz radochę, ja mam radochę...wszyscy mamy radochę xDD
Usuńjj89:dzień radochy :D:D:D
UsuńJak sie nam taki pozytyw będzie utrzymywał to do tego wrzesnia nam zleci ze hoho szybko xD
Usuńjj89: ja mam jeszcze większy pozytyw-dołączam jednak cudem do grona które wyrusza do Torunia :D
UsuńWow no to super ze dołączasz do "pielgrzymki" na Toruń xDD. Mnie niestety nie będzie:(. Ale szczegółowa relacja na blogu mnie usatysfakcjonuje xD i może jakieś zdjęcia ewentualnie xD
Usuńjj89:a jak ja się cieszę,normalnie dopiero teraz się uspokajam ;p
UsuńNo nie dziwie sie xD
Usuńjj89:palemka mi dzisiaj odbija ;p
UsuńTak jak obiecywalam relacja bedzie szczegolowa! Zdjecia na pewno tez. :)
UsuńMam nadzieje, ze sie nie utopie do tej pory. xD
jj89: natrzaskamy tyle zdjęć ile się da :D
Usuńprzyjadę ci z Maksem na pomoc ;p
No i to mnie się podoba a jak jeszcze spotkacie jakis aktorów i z nimi pogadacie(zwłaszcza wiecie z kim) to normalnie bede przeszczęśliwa xD. No ale najwazniejsze żeby wypad sie udał i pogoda dopisała xD
Usuńjj89:dlatego mówię że musze poćwiczyć buraczenie bo na pewno moja twarz takową barwę przybierze :p
Usuńna pewno dopisze :D:D
Jakby był mocny upał to powiesz że jestes taka czerwona od słońca xDD
Usuńjj89: hahaha ty na to nie wpadłam,to może być dobra wymówka ;p
UsuńNo gorzej jak się zarumienisz podczas deszczu:P xD
Usuńjj89: to powiem że tu gdzieś coś paruje ;p
UsuńNo, Justa miło mi słyszeć, że się do Torunia wybierasz, oj, będzie się działo. ;) Nie mogę się doczekać!!!
UsuńA co di pisania, to pisz i pisz jak najwięcej!
jj89: na szczęście udało mi się tego dokonać :D oj tak się będzie działo jak nigdy :D
Usuńtak jest, teraz wakacje to na pewno dużo naprodukuję :D
ja sie bede w wakacje z magisterką produkowac:P żeby w pazdzierniku sie obronic więc też będę miala co robic^^
Usuńjj89:ja mam niby w zadaniach siedzieć ale coś czuję,że zaglądnę dwa razy i na tym się skończy ;p
UsuńSkad ja to znam xD
Usuńjj89: coś tam porozwiązuję sobie ale na pewno nie będę non stop siedzieć nie ma takiej opcji ;p
UsuńO tak zeby nie zwariowac xD
Usuńjj89:lato jest,chociaż póki co nie widać ;p
UsuńNie no coś tam już widac od kilku dni tylko się ono bardzo ociąga xD
Usuńjj89:człapie ;p
UsuńPrzeoczylam tego waznego posta ze chcesz mi przyjehac z Maksem na pomoc...absolutnie nie mam nic przeciwko xDD
Usuńjj89:XD
UsuńJestem ciekawa, co tam się w kolejnych częściach szykuje. ;)
OdpowiedzUsuńNiech ten biedny Maksiu w końcu się ogarnie z tymi wyznaniami, biedny, aż się speszył. ;P
jj89: ale jakie to urocze :D
UsuńNo cóż zarumienił się...jak Burak xDD
Usuńjj89: i to też jest boskie :D
UsuńNo xD
Usuńjj89: nic dodać nic ująć :D
UsuńHaha jak burak. Otoz to! :D
Usuńjj89:hahaha jejuś :D:D
UsuńTym razem nie miał Buraków w lodówce...to zrobił lasange xDD
Usuńjj89:hahaha no zapiekanka wydała mi się za banalna ;p
UsuńTak jest! Nastepnym razem bedzie barszcz. ;P
Usuńjj89: a jak się Maks rozchoruje to sok z buraków ;p
UsuńO tak żeby biedak anemi nie złapał i żeby robił siusiu na czerwono xDD
Usuńjj89: hahaha nie no padłam ;p
UsuńNo co od buraczkowej lub od barszczu sie sika na czerwono hahaha XD
Usuńjj89: wiadomo ;p nie no nie mogę ze śmiechu,szczęka mnie rozboli ;p
UsuńOjoj jak ja pomasujesz to n ie bedzie boleć...a gdyby ci dalej doskwierały jakies objawy...to wezwiemy dr Kelera on ci ją wyleczy tzn ból szczęki xD...może nawet ją pomasuje? xDD
Usuńjj89: rozruszam ją sama hahaha ;p no wiadomo,doktor Keller to jest doktor Keller :D
UsuńNo na jego widok to ci może opaśc szczena...z wrażenia XDD
Usuńjj89: tak na pewno będzie ;p szczena do dołu burak na twarzy i brak zdolności mówienia ;p
UsuńW skrócie mała zatyczka xD
Usuńjj89: jakbym była odłączona od zasilania ;p
Usuńzawsze możesz zainwestowac w Baterie Duracela i jedziesz dalej haha XD
Usuńjj89:bo się z krzesła sturlam ;p
UsuńJak spadniesz to powiedz "Padles powstan!...Powerade!" xD
Usuńjj89: hahahahahahahahaha o matko ;p
UsuńNie matko tylko Powerade...ewentualnie Redbull doda ci skrzydel xDD
Usuńjj89:i prosto w nie wiem co ;p
UsuńTylko nie w Monitor:P xDD
Usuńjj89:prosto do maksa ;p
UsuńNo chy ba ze...jego widok cie "uskrzydli" xD
Usuńjj89:albo wystrzeli jak rakieta ;p
UsuńNo fakt rakieta szybsza xD
UsuńJa ide spac, bo impreza mi sie na dwa dni przeciagnela i padam. xD
OdpowiedzUsuńOd jutra sie biore ze pisanie!
Dobranoc. :)
jj89: ja chyba też się zabiorę nie wiem czy jutro ale w najbliższym okresie na pewno :D
Usuńśpij dobrze :)
Uuu to zabalowałaś no ale to dobrze bo tzn ze sie impreza udała a teraz musisz sie zregenerowac i naładować baterie XD. Branoc kolorowych do jutra^^. Rocznik 89 Cię żegna xDD
UsuńNo, no dwudniowe imprezy. Faktycznie idź spać, bo nam tutaj padniesz. Życzymy weny twórczej jutro, chociaż właściwie niepotrzebnie, bo Ty ją zawsze masz.
UsuńRocznik 94 również żegna, chociaż jak na razie jestem chyba jego jedyną reprezentantką. ;)
jj89:e tam,wiek się nie liczy ;p grunt że fajnie się rozmawia :D
UsuńTo prawda oby ją jak najdłużej miała (zresztą nie tylko ona) Oj tam oj tam nie zauważyłam my tu wszyscy mamy 18 lat xDD. Trzymaj sie Monia spij dobrze^^
Usuńjj89: ja mam wenę gdzieś uśpioną ale ją obudzę :D no właśnie :D
UsuńSpoko trzeba ja obudzic xD. Zrsztą śledzac twoje opowiadania to juz sie niezle obudziła oby tak dalej xD. Napisz kolejne opowiadanie o zupie buraczkowej dla Maksa xDD. Powiedzmy że mu ją Leon zrobi...tak jakby dla przyszlego ziecia zamiast czarnej polewki hahaha xD
Usuńjj89:no to fakt ;p
Usuńhahaha to by była komedia ;p
O to bysmy mialy z Juliet temata na nasze opowiadanie o tym jak Leon przyjmuje przyszlego ziecia do rodziny...bo wtedy Maks zrobił zaskakiwke i nawet nie spytal Leona o reke Ali xD.Jestem ciekawa co UJuliet o takim temacie sadzi xD.A wlasnie jutro by była kolejna okazja do poszalenia wiesz jaka? xD
Usuńjj89:zapytamy jutro :D tak wiem-byłby kolejny odcinek lekarzy ;p
UsuńTo tez:p ale ja mysle bardziej optymistycznie xD. Zobacz ile postów jest pod tym wpisem juz dawno chyba tak nie bylo xD
Usuńjj89: a bo teraz każdy był zabiegany a teraz w końcu wolne :D
UsuńO to już sa 2 okazje zeby poszalec wolne i taka liczna liczba postów xD
Usuńjj89:ooo tak :D:D udaję się spać ;p ledwo widzę na oczy ;o buraczkowych snów ;p
UsuńOk ja tez zaraz zmykam wyspij sie porzadnie zebys wene miala xD. Heh dzieki i wzajemnie xD
UsuńNo to dobranoc dziewczyny! Justa śpij, bo potem trzeba twoją wenę obudzić, dlatego musisz jej dać odpocząć! ;)
OdpowiedzUsuńAh ta moc poniedziałku, właśnie, my bez kitu mamy już poniedziałek od 22 minut, a tak nawiązując do buraków, to ich nie cierpię, chociaż przemogłam się ze względu na Maksa. Skoro on jest burakiem, to nie da się nie lubić tego cudownego warzywa. W Toruniu proponuję na obiad zupę buraczaną czy tam burakową jakkolwiek to się tam nazywa. I to codziennie!
Haha, czyli już nawet mamy ustalone menu na obiady w Toruniu. Świetnie! xD
UsuńDobra, wiem ze juz bredze, no ale sloneczko mi dzisiaj mozg troche przegrzalo. Czytalam te komentarze apropo piwnicy a potem sobie przypomnialam ze keller to znaczy po niemiecku piwnica. Takze Maksowi powodz w piwnicy zdecydowanie nie grozi i to nie tylko ze wzgledu na jego wysportowanie! Trololo coraz blizej final a mi powoli odbija! ;)
OdpowiedzUsuńO nie wiedziałam że jeszcze tu bylaś Monia widzę że nie tylko ja jestem Nocnym Markiem ^^. Keller to piwnica?. haha o tym nie wiedziałam ale skoro tak to masz racje tym bardziej mu zalanie nie grozi tym bardziej nasz Maksio ma solidne FUNDAMENTY i nie jest jakieś chucherkowatej budowy jak Orda wiec go woda tak łatwo by nie porwała a to że chłopina wysportowany i pewnie pływać też umie to swoją drogą xDD. A vto że ci odbija to się nie martw bo mi czasem tez o czym mozna sie przekonać po wpisach na blogu(biedna Juliet:P xD) pozytywne zakrecenie to nie choroba uważam że jest ono wskazane zwłaszcza teraz żeby nam te miechy bez Lekarzy szybciej i przyjemniej zleciały xD
UsuńJuliett to wcale nie przeszkadza, ale wręcz przeciwnie. :P
UsuńJak widać większość z nas lubi dużo mówić, nieważne czy na temat czy też nie. Skoro na forum nie idzie się porozumieć, to przynajmniej tutaj mamy taką okazję. xD
No to mnie niezmiernie cieszy xD. Przynajmniej na blogach się dobrze czuje bo mozna poznać fajnych ludzi a na forum juz nie wchodzę bo tylko się wściekam jak piszą o rezygnacji Małacha z dalszych serii;/. Tym bardzej że nigdzie indziej o tym nie jest napisane tylko tam
Usuń