poniedziałek, 24 czerwca 2013

Od nowa. Część 9 i 10 - opowiadanie Cookie.

Witam dziś po raz kolejny!

Nie wiem czy później będę w domu, więc wrzucam Wam teraz finał opowiadania Cookie.

Miłego czytania! :)


Od nowa - część 9

- Moje dziecko wychowa się bez ojca.

- Jak to?

- Bo ojciec go nie chce. Właśnie dał mu to zrozumienia.

6 miesięcy później

Maks i Alicja byli już małżeństwem. Mieszkali razem, dalej pracowali Copernicusie. Z Marią utrzymywali tylko kontakt zawodowy. Od miesiąca była na urlopie. Za kilka dni miała rodzić. Podczas ciąży bardzo umocniła swoją przyjaźń z Mateuszem. Ordynator przechadzał się po szpitalu ze swoją siostrą Alą. Rozmawiali. 

Maria krzątała się po kuchni, kiedy poczuła, że odeszły jej wody. Wyciągnęła telefon i zadzwoniła.

- Jasiński słucham - powiedział Mateusz.

- Rodzę - krzyknęła dziewczyna.

- Zaraz jestem - rozłączył się.- Przepraszam siostra muszę lecieć- pocałował ją w policzek i pobiegł do auta.

Po 30 minutach Mania była już na porodówce. Przez cały czas towarzyszył jej Mateusz. Po 6 godzinach ciszę przerwał płacz dziewczynki.

- Pani doktor ma pani córeczkę - powiedziała położna i podała jej zawinięte w ręcznik dziecko. 

Dziewczyna poczuła na swoim czole pocałunek Mateusza.

- Wyjdziesz za mnie?- wyciągnął czerwone pudełeczko.

- Tak - Mateusz włożył na jej palec srebrny pierścionek z fioletowym serduszkiem. Maks stał za drzwiami i przyglądał się tej scenie. Bardzo się cieszył, że ma córkę.

- Hej. - Alicja stanęła za nim- co tam?

- Mam córkę- chciał ją przytulić.

- Gratuluje, będziesz miał dwójkę dzieci. Jestem w ciąży- przytulili się  i pocałowali.

- Muszę z nią pogadać. - poszedł do drzwi i zapukał.

- Proszę.

- Mogę?- zapytał

- Wejdź - powiedział Mateusz- zostawię was - wyszedł.

- Śliczna, podobna do ciebie.

- Oczy ma po tobie. - stwierdziła dziewczyna.- Chcesz być ojcem?

- Tak, przepraszam za tego SMS - a, wtedy przez Alicję ci to napisałem, ja..

- Wybaczyłam ci wszystko. Możesz ją wziąć na ręce. Wiem, że chcesz.- Maks poszedł do łóżka i wziął małą na ręce.

- Hej słoneczko. Ma już imię?- dziewczyna zaprzeczyła głową.- Może Basia albo Łucja?

- A co powiesz na Łucję Barbarę?

- Ślicznie - usiadł na brzegu łóżka - Coś się nam razem udało.- pocałował ją w czoło. Alicja stała za szybą i miała wyrzuty sumienia. Teraz zrozumiała, co czuła Maria. Postanowiła ją przeprosić. Otworzyła drzwi.

- Możemy zostać same?- Maks oddał córkę matce i wyszedł z sali - Ja cię chciałam..

Od nowa - część 10

- .. przeprosić. Nie wiem co wtedy we mnie wstąpiło. Ja nie chciałam zabierać małej ojca. Ja chciałam być szczęśliwa. Przepraszam że popsułam ci najlepszy dzień w życiu. Mam nadzieję że kiedyś mi wybaczysz.

- Alicja ja już ci wybaczyłam. - popatrzyła w jej brązowe oczy, które się właśnie uśmiechnęły.- W końcu będziemy rodziną.

- Jak to?

- Mateusz mi się oświadczył - pokazała dłoń z pierścionkiem.

- Gratuluje. Mogę?- pokiwała głową Maria. Ala wzięła małą na ręce.

- Ma oczy Maksa. Jak ma na imię?

- Łucja Basia - odparła Konaszewicz. 

Przyłożyła głowę do poduszki i zasnęła. Przez cały pobyt w szpitalu Maks i Mati nie odstępowali jej na krok. Maks był bardzo dobrym ojcem. 

Po pół roku Maria i Mateusz zostali małżeństwem. Trzy miesiące po ślubie Jasińskich Łucja zyskała braciszka Juliana. Maks kochał ich oboje bardzo mocno. Dzielił między nich swój czas. 

Wszyscy żyli długo i szczęśliwie. :)

9 komentarzy:

  1. O w moich powiadaniach też mają córkę Łucję :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne opowiadanie ale większość kręci się wokół Mańki chyba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Spoko opowiadanie :D A macie może pojęcie czy jest gdzieś napisane kiedy serialowe postacie mają urodziny? Np Alicja i Maks, bo w ogóle Paweł ma w środę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochani!
    Bardzo dziękuję Juliett za opublikowanie mojego kolejnego opowiadania <3
    Dziękuję wam za to że czytaliście je oraz za wszystkie komentarze;**
    Mam nadzieję że się podobało.
    Czy chcecie abym coś dla was napisała?
    Czekam na sugestie :)
    Cookie :*

    OdpowiedzUsuń
  5. jj89: piękne zakończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No i to jest zakończenie, tak powinno być. Cookie dziękujemy, a co do Twojej dalszej twórczości sugestii nie mam, zdaję się na Ciebie i Twoją wyobraźnię, bo sama sobie świetnie poradzisz. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczęśliwe zakończenia są najlepsze :)
    Cookie jak tylko masz pomysły to pisz, musimy jakoś przetrwać jeszcze dwa miesiące bez serialu więc każde opowiadanie jest na wagę złota :) A podejrzewam, że w serialu też nie będziemy mieli tego co byśmy chcieli, więc i wtedy trzeba będzie mieć jakąś odskocznię do szczęśliwego świata Alicji i Maksa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne! Piękne zakończenie, wszystko się wyjaśniło. Masz talent, więc cokolwiek będziesz pisać będzie wciągające :) Pozdrawiam i zapraszam wszystkich do mnie- http://snowjasminee.blogspot.com/
    Pozdrawiam!! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie teraz będziesz publikować opowiadanie?
    Luna_14

    OdpowiedzUsuń