Wiem.. znów nawaliłam, ale niestety podczas kolejnego pobytu w Toruniu, który zakończyłam dziś, nie miałam dostępu do internetu. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach się w końcu ogarnę. Nie chcę nic obiecywać, ale zrobię wszystko, aby jakoś się pozbierać z nowymi postami. :)
Dzisiaj jest wyjątkowy dzień, ponieważ urodziny obchodzi nasza serialowa Alicja Szymańska, czyli Pani Magdalena Różczka. Z tej okazji po raz kolejny chcemy złożyć Jej najserdeczniejsze życzenia. Zdrowia, spełnienia marzeń, sukcesów, radości i satysfakcji z podejmowanych decyzji oraz tego, aby ten wspaniały zaraźliwy uśmiech, który wszyscy uwielbiamy, nigdy nie znikał z Jej twarzy. :)
Chociaż w czasie wyjazdu miałyśmy okazję osobiście przekazać Pani Magdzie życzenia, postanowiłam umieścić je także tutaj.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Pani Magdo! :)
Krótka rymowanka dla zabicia czasu. :P
Serialowa
Alicja z dystansem podchodzi do życia.
Chociaż
nie zawsze wszystko układa się kolorowo,
ona
wychodzi z tego z podniesioną głową.
Napotykała
różne komplikacje, życie się sypało,
lecz
dzięki temu zyskała miłość zupełnie niespodziewaną.
Nie
chciała poddać się uczuciu, udawała, że jej to nie dotyczy,
lecz
Maks ją ze wszystkich wątpliwości wyleczył.
Każdy
pokochał tą postać, bo jest jedyna w swoim rodzaju,
bez
niej nie byłoby sukcesu tego serialu.
Podarowała
nam wiele emocji, wzruszeń i radości,
bez
niej nie mielibyśmy z oglądania „Lekarzy” tak ogromnej przyjemności!
Źródła zdjęć:
Kolejny wyjazd do Torunia ile ja bym dała żeby choć na chwilkę tam pojechać ;) Teraz też statystowałyście na planie? I oczywiście dołączam się do życzeń dla pani Magdy
OdpowiedzUsuńTeraz byłyśmy tylko we dwie, bo niestety dziewczyny nie mogły i nie statystowałyśmy, bo wolałyśmy się przyglądać z boku na wszystko, co się działo. :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze będziesz miała okazję pojechać. :)
Następnym razem tak łatwo nie odpuszczę, teraz rodzice mieli na mnie haka i nie mogłam się postawić. Czekam na relację i zapomniałam wcześniej napisać świetna rymowanka :-)
UsuńStopniowo będę Wam relacjonowała wyjazd i wrzucała zdjęcia. :)
UsuńDzięki. ;)
Mam jeszcze jedno pytanie które nie daje mi spokoju wiesz może czy to prawda że p.Małaszyńskiego nie będzie w 4 serii?
Usuńświetna rymowanka :D teraz tylko czekać na relacje z wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńA jak wgl zorganizowalyscie to, ze statystowalyscie? Jest to moim małym marzeniem wiec może by my sie udało do następnej serii?
OdpowiedzUsuńStatystowanie to nam przyszło przez czysty przypadek. Siedziałyśmy sobie na ławeczce przed Copernicusem i ciągle ktoś do nas podchodził i się pytał, czy statystujemy. No to za którymś tam razem mówimy, że nie, ale że właściwie to możemy, gdyby była taka możliwość. I tak zapisali nas na następny dzień, a potem to już poszło z górki. Nie jest tak trudno się tam dostać, zwykle im kogoś brakowało, no może oprócz ostatnich dni zdjęciowych, gdzie ciągle mieli komplet.
UsuńJa to nie wiedziałam ze można wejść jakby na ich teren zdjęciowy :P
OdpowiedzUsuń